Relacja z rekolekcji w Tucholi

Opublikowano: 7 września 2013 - Aktualności

W dniach od 14.08.2013 do 18.08.2013 uczestniczyłam z grupą osób ze wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym z Tczewa w rekolekcjach ewangelizacyjnych w Tucholi pt. “Czy i wy chcecie odejść, czyli ewangelizacja dziś”. Zawsze uciekałam od tematu ewangelizacji (wydawał mi się zbyt trudny), aż do momentu rekolekcji. Chciałam dowiedzieć się jak ewangelizować w dzisiejszym świecie, gdzie wielu ludzi uważa, że wiara jest “sprawą osobistą” każdego człowieka. Jak ewangelizować w dobie internetu, gdzie na wyciągnięcie ręki można mieć każdą informację na interesujący nas temat.

Bóg wysłuchał pragnienia mego serca, by wziąć udział w tych rekolekcjach, słuchać konferencji, napełniać się nimi i prosić wraz z innymi uczestnikami Jezusa: “Oto ja, poślij mnie”. Był to błogosławiony czas napełnienia się Duchem Bożym, uświadomienia sobie, że Jezus jest moim życiem, że ja sama potrzebuję ewangelizacji, rozpalenia się ogniem Jego miłości by odważnie wyjść na ulicę i głosić Dobrą Nowinę.

Tu w Tucholi dowiedziałam się, że Jezus posyła swoich uczniów (by ewangelizowali) w mocy Ducha Świętego i autorytecie Kościoła, że tak naprawdę jesteśmy narzędziami w Jego ręku (a od nas samych nic nie zależy). Rekolekcje były czasem modlitwy, świętowania w Bogu, spotkania się z drugim człowiekiem, czasem medytacji i kontemplacji (także przez modlitwę różańcową). Było doświadczenie Kany, gdzie Bóg przemieniał nasze stągwie wody w wyborne wino łaski. To Maryja zaprosiła nas na wesele do Kany (w Święto Wniebowzięcia) byśmy doświadczyli Jezusa, spotkali się z Nim, uwierzyli w Niego, by potem nieść Go innym ludziom “dzieląc się wiarą jak chlebem”. Było jak na prawdziwym weselu, muzyka, tańce (odzwierciedlające niejako atmosferę tamtych wydarzeń w Kanie) dzielenie się słowem. Tego dnia był niezwykle bogaty program rekolekcji – odnowienie Chrztu Świętego, a wcześniej przyniesienie “drzazg” na Golgotę pod Krzyż, oporów, może buntu, niezgody na Krzyż w życiu każdego z nas.

Następnego dnia wyszliśmy ewangelizować (po dwie osoby) na ulicę Tucholi w mocy błogosławieństwa Jezusowego “Idźcie na cały świat i nauczajcie”. Byłam zaskoczona tą radością dzielenia się wiarą z nieznanymi ludźmi, gdzieś znikły bariery, dominowała radość spotkania się z drugim człowiekiem, także młodymi ludźmi, którzy nie wstydzili się modlić na ulicy, z dziećmi, które chętnie brały zaproszenia na Wieczór Chwały. Były także przypadki odrzucenia ze strony ludzi, bądź obojętności i była za nich modlitwa, by Bóg posłał im Swego Ducha. To było nowe doświadczenie – przyprowadzić do Jezusa ludzi, którzy sami do Niego przyjść nie mogą.

Sobota jakże nie zapomniany dzień. Został on poświęcony ludziom młodym. Tematami rekolekcji, warsztatów tego dnia byli właśnie ludzie młodzi – młodzi w Kościele, rynek autorytetów czyli “nie zabraniajcie im przychodzić do Mnie”. Chciałabym także wspomnieć o doświadczeniu wspólnoty, czyli o Biblijnej Grze Miejskiej, która okazała się świetną zabawą, bo ewangelizator to człowiek radosny umiejący się także bawić. Dzięki tej grze przekonałam się (mimo barier wiekowych), że Bóg potrzebuje każdej osoby we wspólnocie, wyznacza jej miejsce. Pod koniec gry nasza grupa okazała się być całkowicie zintegrowana.

Był to dzień i wieczór spotkania się z żywym Jezusem, obecnym w Najświętszym Sakramencie, adoracja, uwielbienie, świadectwa nawrócenia, wreszcie modlitwa prośby. Był to czas spotkania z Panem, czas doświadczania Jego mocy, czas ogłoszenia Go swoim Panem, czas zawierzenia Mu siebie i swoich bliskich. Wreszcie czas wielkiej radości w tym spotkaniu z Nim, wyrażonej poprzez modlitwę dziękczynną, śpiew i taniec. Rekolekcje zakończyły się Mszą Świętą z modlitwą namaszczenia do ewangelizacji.

Dziękuję Panu za zaproszenie na te rekolekcje ewangelizacyjne, za czas łaski, który przeżyłam w Tucholi, za prowadzących konferencje i warsztaty (wspaniały zespół SOS z Ośrodka Odnowy w Duchu Świętym z Łodzi), za wszystko co Jezus dla mnie przygotował i czego mogłam doświadczyć. Publiczne wyznanie wiary – to było nowe doświadczenie w moim życiu, głoszenie Jezusa na ulicach, odmawianie litanii, gromadzenie się w Jego Imię – to ziarno rzucone w glebę naszego życia. Proszę Pana, by mogło zaowocować także w życiu tych ludzi, do których nas posyła. Dziękuję Maryi za słowa z Kany: “Zróbcie wszystko cokolwiek wam (Syn) powie” – a pragnieniem Jezusa jest by wszyscy ludzie usłyszeli Dobrą Nowinę o tym, że Bóg ich kocha i oddał za nich życie.

Regina

Brak komentarzy do wpisu “Relacja z rekolekcji w Tucholi”

Skomentuj wpis

Powrót do strony głównej | Poprzedni post | Następny post